Mateusz Banasiuk i Karolina Szostak
Gdzie Mateusz Banasiuk widzi się za 5, 10, 15 lat?
_Nie mam pojęcia! _
Mówi się, że w Polsce powstaje mało filmów…
No co ty! W Polsce powstaje właśnie bardzo dużo filmów, kino się rozwija, teatry także. Ludzie chcą chodzić do teatru, mieć coraz więcej i coraz lepiej. Są troszeczkę rozpieszczeni, mają dostęp do sztuki i kultury z całego świata, więc i tego od nas oczekują. Liczą, że będą dostawać projekty na najwyższym poziomie. Staramy się im to dawać.
Nie wiem, co będę robił w przyszłości. Wiem, co będę robił do Świąt Bożego Narodzenia. To jest mój bardzo intensywny czas pracy na planie, a potem zobaczymy. Fajnie by było zrobić taki serial jak „Strażacy”, to były dla mnie 3 miesiące takiego męskiego spotkania z dobrą załoga, mega energią i zaangażowaniem. Ale kiedy mówisz 5, 10, 15 lat, to jest dla mnie kompletnie absurdalne. Ja nie mam zielonego pojęcia, co się ze mną będzie działo. Kiedy przypomnę sobie, co działo się 15 lat temu, to przecież byłem zupełnie innym człowiekiem.
Zdaje się, że to Różewicz powiedział, że co godzinę jest kimś innym. To co dopiero za tyle lat?
Trzymam kciuki, żeby to „5 minut” nadal trwało.
Na razie los jest dla mnie tak łaskawy, że nawet jeśli zdarzy mi się „luźniejsza chwila’, to też nie będę się tym martwił.