Poza sceną ubrała się jako nastolatka
Na scenie Rodowicz była niczym kameleon. Chociaż jej koncert jubileuszowy został różnie oceniony, trzeba docenić samą Marylę - starała się śpiewać, tańczyć i bawić publiczność na najwyższym poziomie. Przebierała się, dała popis tańców latynoamerykańskich, zaśpiewała największe przeboje.
Publiczność wciąż ją kocha, a gwiazda nie spoczywa na laurach. W tym roku da jeszcze niemal 20 koncertów!
Trwa ładowanie wpisu: twitter