Choroba zniszczyła mu życie
Dawna gwiazdor disco polo wyjechał z Polski pod koniec lat 90. Żurobski pracował fizycznie, na wysokości, ale parę lat temu choroba sprawiła, że sytuacja byłego muzyka diametralnie się zmieniła. Zaczęło się dość niewinnie, od bólu w łydkach, które utrudniało mu chodzenie.
Lekarze rozpoznali zatory w tętnicach dolnych, które najpierw przyczyniły się do amputacji prawej nogi, a rok później lewej. Żurobski za sprawą choroby został nie tylko kaleką, ale i stracił możliwość pracy. Po tych wydarzeniach sytuacja dawnego muzyka potoczyła się lawinowo. Stracił dach nad głową i zaczął żebrać na ulicy.