Marcin Kołodyński robił karierę nie tylko w telewizji
Gdy dorósł i pożegnał się z "5-10-15" w 1998 roku, zaczął pracę przy takich telewizyjnych formatach jak "Rower Błażeja" oraz "Lista przebojów" emitowanych na antenie TVP1. Jego talent zaowocował również angażem w projekcie "Tenbit" skierowanym do młodszej widowni i łączącym elementy telewizji z mediami internetowymi na antenie TVN.
Kołodyński miał aspiracje, by poszerzać swoje aktorskie umiejętności. Debiutował w wieku 15 lat w spektaklu Teatru Telewizji "Chłopcy z placu broni" w roli Czonakosza, a następnie wystąpił w "Szarej Róży" u boku Anny Muchy.
Zdobył uznanie za rolę w "Usta Micka Jaggera", za co otrzymał nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – był to jeden z najjaśniejszych momentów w jego karierze, który otworzył mu drzwi do dalszych ról w filmach i serialach takich jak "Sara", "Ajlawju", "Chłopaki nie płaczą" czy "Rodzina zastępcza".
20-latek był uwielbiany, miał mnóstwo fanek. - Dziewczyny za nim wprost szalały. Uważały, że jest superprzystojny, przemawia do nich jego charyzma - wspominał na łamach "Na żywo" przyjaciel Marcina, Paweł Szmaus.