Zaprzepaścił karierę muzyczną?
Występy w telewizyjnych hitach i życie w blasku fleszy zaczęły coraz bardziej oddalać serialową gwiazdę od jej największej pasji. Małaszyński marzył o karierze muzycznej. Planował połączyć pracę na planie z graniem w zespole. Jak się okazuje, jego popularność zaszkodziła grupie.
- Przez pierwsze lata praktycznie nie graliśmy koncertów, bo zwyczajnie się bałem. W oczach innych byliśmy tylko zwykłym kaprysem popularnego aktora. Miałem wrażenie, że ciągle musimy coś udowadniać - przytacza słowa Małaszyńskiego tygodnik.