"Kuchenne rewolucje": Piotr, którego nic nie wzrusza
Mogło by się wydawać, że ta wizyta i porządki Magdy Gessler powinny choć trochę zawstydzić właściciela lokalu. W dalszym ciągu jednak Piotr wydawał się całą tą żenującą sytuacją, która rozegrała się w jego lokalu, niewzruszony.
Do większego zaangażowania w sprawy baru nie zmotywowała go nawet finałowa kolacja. Na szczęście niezawodny zespół nowego już lokalu nazwanego przez Gessler "Laboratorium pizzy", jak zwykle stanął na wysokości zadania. Ekipa poradziła sobie z przygotowaniem posiłków chociaż, w kuchni brakowało garnków i przyborów do gotowania.
Poznaj najlepsze restauracje w swoim mieście! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku