Popełnił wielki błąd
To jednak nie koniec zmartwień Kingi, której męża uwodzi w pracy koleżanka. Urbańska przypadkiem upuszcza na ziemię kilka dokumentów. Gdy Piotrek oddaje jej akta, delikatnie przytrzymuje jego rękę i muska palec z obrączką, mówiąc:
- Masz ładne dłonie... I tylko ten mały feler. Byłbyś naprawdę super facetem, gdybyś nie był takim sztywniakiem. To oczywiście ma też pewien wdzięk... To, co? Szybki drink na rozluźnienie?
Zduński posyła dziewczynie nerwowy uśmiech:
- Czemu nie?! Zapraszam! Będziemy mogli obgadać strategię i przygotować się do kolejnej rozprawy.