Nawet nie chce tego słuchać
- Niemożliwe! Adam nie traktuje życia i kobiet zbyt poważnie, to taki...
- Pasikonik? Co to z kwiatka na kwiatek?
- Coś w tym stylu... Poza tym, mówiąc wprost, gdyby zwariował i rzeczywiście nosiłby się z takim szalonym zamiarem, dostałby kosza. Miałam już jednego męża, wystarczy!
Anna w końcu ucina temat, wyraźnie pomysłem Marzenki rozbawiona. Za to Werner od śmiechu jest daleki.