Był przy niej od pierwszych dni
Serialowy Andrzejek zapewnił, że jego 6-letnia córka nie sprawiała mu nigdy problemów. Zawsze przesypiała noce, a gdy marudziła, śpiewał jej, chociaż jak przyznaje, nie ma talentu wokalnego.
- Moja Maja była złotym dzieckiem. Na szczęście spała całą noc. Budziła się rano na śniadanie. (...) Może Maja usypiała, bo miała mnie dosyć - żartował na antenie Dwójki.