Casting był urtką do kariery
Gdy skończyli 18 lat, do ich mamy Haliny zadzwoniła jej siostra z informacją, że jest casting na bliźniaków. Choć nie do końca wierzyli w swoje szanse, udało się. Trafili do obsady "M jak miłość". Szybko stali się najpopularniejszymi bliźniakami w Siedlcach. Początki w serialu nie były łatwe, a bardziej doświadczeni koledzy z planu podśmiewali się z ich akcentu. Dziś bracia świetnie odnajdują się w branży i sami śmieją się z tego, jak grali kilkanaście lat temu.
Marcin dodatkowo postanowił, że zdobędzie jeszcze jeden, konkretny zawód i poszedł na studia na Wydziale Inżynierii Lądowej na Politechnice Warszawskiej. Obaj Mroczkowie nie muszą się już bać o swoją przyszłość. Świetnie zarabiają i pomagają rodzicom. Dzięki synom państwo Mroczkowie są właścicielami sklepu spożywczego.