Nie ma już odwrotu
Wielu widzom wciąż trudno pogodzić się z faktem, że już niedługo Sienkiewicz nie zobaczymy na ekranie. Wiadomość o odejściu długo utrzymywana była w tajemnicy. Dopiero w listopadzie poznaliśmy prawdę, gdy w kolorowej prasie pojawiły się informacje na temat dalszych zawodowych planów aktorki. Wyszło wówczas na jaw, że nie ma w nich miejsca dla dalszych występów w "M jak miłość".
Widzowie liczyli, że ekranowa Kasia podjęła jedynie pochopną decyzję pod wpływem wygranej w programie "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Teraz okazuje się, że już od dawna myślała o pożegnaniu się z produkcją. O wszystkim poinformowała ekipę jeszcze przed wakacjami.
- Chciałam przygotować scenarzystów i producentów, żeby wątek mojej bohaterki jakoś rozwinęli - przyznała.