''M jak miłość''
Kilka godzin później Irek spotyka się z dawnym kolegą z czasów, gdy siedział w więzieniu. To właśnie jemu zlecił, by "zajął się" Igorem… A mężczyzna informuje o wykonaniu zadania.
- Wisisz mi przysługę… Zgłoszę się do ciebie, jak przyjdzie czas.
- Ale rozumiem, że sprawa jest załatwiona?
- Definitywnie - gangster posyła Irkowi krzywy uśmiech. - Z nikim już nie będzie miał żadnych problemów… Nigdy.
A Podleśny nagle blednie i czuje zimny dreszcz.
- Zaraz… Co ty mówisz? Jezus Maria… Co wy zrobiliście?!
Czy Wroński został zamordowany, a Irek może odpowiadać przed sądem za jego śmierć? Wszystko wyjaśni się w nowych odcinkach serialu. Takich emocji lepiej nie przegapić!