Kłamstwo goni kłamstwo
Tomek będzie o krok od złamania serca Asi, ale w ostatniej chwili uratuje go bratanek. Marcin przekona dziewczynę, że to właśnie jego, a nie Agnieszkę z córką, odwiedził wieczorem Chodakowski.
- Sorry, że podebrałem ci Tomka, ale jutro jadę na dokumentację, musiałem ściągnąć go do siebie na konsultację!