Nie spodziewała się ją zobaczyć
- Przepraszam za to najście. Nie jestem wścibska! Po prostu wiem, że gdyby Tomek był na miejscu, to chciałby ci pomóc. Więc ja, właściwie w jego imieniu, pomyślałam, że zajrzę tak, na wszelki wypadek i zapytam, czy wszystko ok?
Olszewska, widząc rywalkę, nagle zblednie - przerażona na myśl, że dziewczyna przyłapie Tomka u jej boku.
- Dziękuję i naprawdę doceniam twój gest, ale wszystko jest pod kontrolą!