Kłótnia wspólników
Jakiś czas później Grabinę odwiedza Michał. Marek od razu zabiera go na przechadzkę do sadu. I opowiada o swoich planach.
- Mam już przyklepane pierwsze umowy z dostawcami owoców z Warmii i Mazur, ale myślę też… i to bardzo poważnie, o poszerzeniu działalności - w głosie Mostowiaka słychać entuzjazm. - Chcę sprowadzać ekologiczne przetwory, między innymi miód… I sprzedawać je przez Internet. Rozumiesz? Otworzymy sklep internetowy. Żywność ekologiczna to w tej chwili najbardziej rokujący segment rynku!
Jednak Michał zerka na wspólnika i od radości jest daleki.