Niespodziewana wizyta
Tomek z Agnieszką w eleganckich strojach szykują się na wesele Pawła i Ali, gdy nagle zjawia się niespodziewany gość - sądowy kurator w towarzystwie policji. Mężczyzna żąda, by Chodakowski wydał mu syna. Zgodnie z decyzją sądu, mały Wojtek ma zostać przekazany pod opiekę Małgosi. A Tomek, spoglądając na dokumenty, jest w szoku:
- Czegoś tu nie rozumiem... Wyrok sądu nie może być wydany bez mojej wiedzy, a ja o niczym nie wiem!