Czy dziś tego żałuje?
Gwiazda przyznaje, że także dla niej rola żony Marka Mostowiaka była czymś więcej niż kolejnym wcieleniem.
- Hanka zdecydowanie wpłynęła na moje życie zawodowe. Nie wiedziałam, jak długo będę musiała czekać, aż ta postać się ode mnie odklei – stwierdza w wywiadzie dla "Gali".
Kożuchowska obawiała się, że fakt kojarzenia jej z jedną rolą, wpłynie negatywnie na ilość nowych propozycji. Aktorzy z przyklejoną metką są niechętnie angażowani przez producentów. Okazało się jednak, że jej to nie grozi.