Wciąż jest głodny zawodowych wyzwań
To właśnie dlatego aktor zdecydował się na łamach "Super Expressu" zaapelować do potencjalnych pracodawców.
- Marzy mi się rola w innym serialu. Jeżeli coś mnie trochę uwiera, to to, że producenci filmowi i reżyserzy widzą we mnie tylko Marka Mostowiaka. Potrafię zagrać także kilka różnych rzeczy, więc zaproście mnie czasem na casting. Myślę, że będę potrafił udowodnić, że to jest prawda. (...) Chciałbym zagrać rolę komediową, kostiumową. Każdy aktor marzy o tym, by wcielać się w różne postaci. Na tym polega ten zawód. Głód nowych wyzwań jest nienasycony u aktorów, więc ja też go odczuwam - przyznał z żalem na łamach tabloidu.