Grozi im niebezpieczeństwo
- Może wyjdzie nam jakaś dobra wróżba? - odpowiada Wojtuś, który chwilę wcześniej namówił swoją nianię, by z okazji Andrzejek urządziła mu zabawę z przepowiadaniem przyszłości.
- Ja to myślę, że każdy jest kowalem własnego losu i jeżeli go prowokuje, to tylko dostaje po nosie.
- Widziałaś jaki miły pan? - pyta Wojtuś nieświadomy tego jak wielkie im obojgu grozi niebezpieczeństwo.