Fascynująca wyprawa
W Limie odebrała ją zaprzyjaźniona Peruwianka, Mary. To ona powiedziała Lelek, jak ma się zachowywać wśród rdzennych mieszkańców i na co zwracać szczególną uwagę. Dużym ułatwieniem była dla niej także znajomość języka hiszpańskiego, którego, jak wspomina aktorka, uczyła się już w gimnazjum.
Młoda podróżniczka zjechała łącznie cztery kraje: Peru, Chile, Argentynę i Boliwię. Przemieszczała się różnymi środkami transportu: samolotem, autobusami, a nawet autostopem. W Peru zobaczyła Huaraz – miejsce słynące z malowniczych widoków z górami i wodospadami, Machu Picchu oraz Cuzco – ostatnią stolicę Inków. Lelek przyznała, że właśnie ten kraj zrobił na niej duże wrażenie.
- Jest to kraj biedny, głośny i chaotyczny, zupełnie odmienny od wszystkich europejskich krajów i przez to bardzo interesujący. Ludzie tam są ogromnie mili i chętnie rozmawiają – podsumowała.