Nikt się tego nie spodziewał!
Zdenerwowana Kinga od razu przejdzie do sedna i opowie Madzi o ostatniej kłótni ich rodziców… Jednak koleżanka jej nie uwierzy.
- Chcesz powiedzieć, że moja mama kłamie?
- Nie, no wiadomo, że nie, ale… Może źle ją zrozumiałaś? Przecież mój tato nawet muchy by nie skrzywdził!
- Dobrze ją zrozumiałam! I przykro mi, że muszę cię o to prosić, wiem, w jakiej jesteś sytuacji… Ale powinnaś chyba wszystko teraz odłożyć i zająć się swoim ojcem!