Gra na dwa fronty
Gdy Eryka spróbuje się pożegnać, od razu zgłosi sprzeciw!
- "Do widzenia"? Tak po prostu? I teraz, co? Każde pójdzie w swoją stronę? Ja się nie zgadzam! Posłuchaj, muszę pilnie załatwić jedną sprawę, ale wieczorem będę już wolny… Gdzie się spotkamy?