Porażka za porażką
Negatywne głosy krytyki i brak zainteresowania serialem ze strony widzów zupełnie załamały Kasprzykowskiego.
"Nikt nie kocha Romana". Czas przemyśleć sens bycia w tym zawodzie. Jeszcze nigdy nie dałem z siebie tyle i co z tego wynikło? - napisał aktor na portalu społecznościowym.
Pech trwał dalej.