To była miłość od pierwszego wejrzenia
Morawski uwielbia prowadzić zajęcia ze studentami – nie tylko ze względu na ich ciekawość zawodu aktora. Pracę na uczelni chwali sobie z jeszcze jednego powodu – wykładowcą została również jego żona, Anna Zagórska, poza którą nie widzi dzisiaj świata.
Gdy kilkanaście lat temu zdecydowali się stworzyć związek, oboje byli po przejściach i mieli dzieci: Morawski syna Tomasza i córkę Małgorzatę, a Zagórska syna Michała. Nie przeszkodziło to jednak w budowaniu wzajemnych relacji. Pobrali się w 2001 roku.
- Czy nowy związek buduje się ostrożniej? Na pewno mądrzej. Mamy za sobą pewne doświadczenia, świadomość popełnionych błędów. W codziennej gonitwie łatwo niezauważalnie oddalić się od siebie. Miłość to podstawa, ale równie ważne jest to, aby się lubić, szanować, rozmawiać ze sobą i umieć się słuchać. Dajemy sobie poczucie bezpieczeństwa, ale i wolności. Łączą nas podobne poglądy na życie i pasje. Obydwoje lubimy podróże i żeglarstwo – powiedział w rozmowie z tygodnikiem "Życie na gorąco".