Dziecko musi poczekać
Mimo wszelkich przeszkód tak związanych z pracą, jak i ze zdrowiem, aktorka nie rezygnuje z marzeń o drugim dziecku. - Moja Hania musi mieć przecież rodzeństwo. Ja mam rodzeństwo, mój mąż też. Wspaniale jest je mieć - mówi nam aktorka – powiedziała aktorka "Super Expressowi".
Zanim jednak powiększą rodzinę, muszą uzbroić się w cierpliwość. Na razie problemy zdrowotne wykluczają Barbarze Kurdej-Szatan ponowne zajście w ciążę.
- Od dawna o tym myślimy. Niestety, najpierw muszę wyleczyć się z boreliozy, której nabawiłam się przez ukąszenie kleszcza. To niestety długotrwały proces i kuracja antybiotykami. Jak już wszystko będzie w porządku, to na pewno wrócimy do tematu. Może w przyszłym roku... – wyznała na łamach "Rewii".