Ma złe przeczucia
W restauracji Kinga ani na chwilę nie przestaje myśleć o domu i w końcu zerka na męża z błagalną miną:
- Piotruś, kolacja była pyszna, miejsce bardzo miłe, ale wracajmy już...
- Wieczór dopiero się zaczął, dlaczego chcesz już wracać?
- Nie wiem, ale dziwnie się czuję, mam złe przeczucia...