Wakacje marzeń zamieniły się w koszmar
Pierwsze bolesne zderzenie Muchy z bezlitosnym światem show-biznesu rozpoczęło się od opublikowania w tabloidzie jej intymnych zdjęć z ówczesnym partnerem, Kubą Wojewódzkim. Co ciekawe, zdjęcia z egzotycznych wakacji aktorki wciąż można znaleźć w internecie.
- Pokazano moje zdjęcia z prywatnego wyjazdu z plaży, na której opalałam się topless. (...) Wróciłam z wakacji w Egipcie i odebrałam telefon: "Jak się udała wycieczka do Egiptu?". Ja na to: "Przepraszam, nie mogę rozmawiać, dziękuję, było świetnie, do widzenia". Tyle powiedziałam. Nazajutrz ukazał się artykuł: "Jak powiedziała nam Anna Mucha, wycieczka udała się fantastycznie". (...) Z tego powodu wytoczyłam dziennikarzowi proces, który zresztą po sześciu latach wygrałam. Dostałam 70 tysięcy złotych odszkodowania, co było dużą kwotą, ale dla wydawnictwa - niewielką. Liczył się jednak precedens - powiedziała szczerze w rozmowie z "Grazią".
Dopiero wtedy zrozumiała, że musi walczyć o swoją prywatność.