Przykra konfrontacja
Bliska łez Ula pobiegnie w końcu do rodziny. A Franek, gdy dziewczyna opowie mu, jak została potraktowana, będzie w szoku. Młody leśnik spróbuje później z matką porozmawiać. Jednak Zarzycka nie poczuje się wcale winna.
- Synku, zrozum. Próbuję cię tylko chronić! Pewnie powiesz, że niepotrzebnie, że jestem przewrażliwiona. Ale ja od śmierci taty czuję się za ciebie podwójnie odpowiedzialna. Ostrzegałam cię już przed poprzednią dziewczyną, nie słuchałeś mnie, bo byłeś zakochany. A ja od początku wiedziałam, co to za kobieta. Egoistyczna, zapatrzona w siebie...