Rozmowa przerodzi się w kłótnię
Dziewczyna początkowo nie podda się bez walki:
- Jakim prawem wtrąca się pani w życie Franka?! To dorosły facet, chyba sam wie, czego chce? I proszę mi nie mówić, co mam robić, a czego nie!
- Ja przynajmniej mogę ci otwarcie powiedzieć to, czego on przez delikatność ci nie powie. A od siebie dodam tylko jedno: szanuj się! Bo w ten sposób niczego nie wskórasz!