Martwi się nie tylko o rodzinę
Jak się okazuje, plotki o romansie z Kaczorowska uderzyły nie tylko rodzinę Kadziewicza, ale mogą też zaszkodzić jego zawodowym planom, o czym mówi w wywiadzie dla wspomnianego tygodnika.
- Mam żonę, dziecko, rodziców. Mam też wspólników, którzy zainwestowali pieniądze w pewien projekt. To godzi w mój i w ich wizerunek- zauważył.
Jaki konkretnie projekt miał na myśli Kadziewicz, tego niestety nie sprecyzował. Nie ulega jednak wątpliwości, że były siatkarz i dziennikarz Polsat Sport zrobi wszystko, by uciąć wyssane z palca spekulacje o romansie z Karczowską. Niedawno dał tego przykład, ostro reagując na śledzących go paparazzi - zobacz wideo poniżej.
KM