Głos Kościoła
Zaraz po premierze na film posypały się gromy. Włoskie środowiska katolickie były delikatnie mówiąc przeciwne sposobowi, w jaki „Słodkie życie” ukazywało życie Rzymu. Jej przedstawicielom nie podobało się zwłaszcza ujęcie arystokracji jako rozwiązłej i niemoralnej (a we Włoszech jest to grupa wiązana silnie z katolicyzmem).
Pojawiła się też seria artykułów otwarcie krytykująca film i apelująca, aby go nie oglądać. Kościół również mocno potępił film. Felliniemu grożono nawet ekskomuniką i zarzucano epatowanie pornografią.