Kiedyś spadł reflektor, teraz zabrakło prądu
- Tutaj siedziała Edyta Górniak i Kamil Bednarek. Edyta zaczęła mówić o swoim mężu i reflektor spadł. I zobacz, co się stało z mężem!- zaśmiał się gospodarz show.
- Ale jaką karierę zrobili!- skwitował z ironią Andrus.
Co ciekawe, wpadki z reflektorem widzowie TVN nie mieli okazji zobaczyć. Ponieważ show Wojewódzkiego nagrywane jest w piątki, a emitowane we wtorki, fragment z awarią wycięto z odcinka. Tym razem zdecydowano się postąpić inaczej. Z pewnością zaważyła na tym reakcja prowadzącego i jego gości, którzy błyskotliwie i z dowcipem zareagowali na nieplanowane zdarzenie w studiu.
PB/KM