Piotr Stramowski i Lara Gessler
- Gdzie widzisz siebie za 10 lat? - zapytał gwiazdor "Pitbulla".
- To będzie nieskromne skromne wyznanie: dla dziennikarza prowadzenie autorskiego programu pod własnym nazwiskiem to jest Mount Everest, to jest Czomolungma. Ja nie wejdę wyżej, mogę tylko spaść. Postaram się spadać tak, żeby mi starczyło na 20 lat. A więc tu. Jeżeli ten program się skończy, nie chcę prowadzić mutacji tego programu, nie chcę, żeby było w TVN Pogoda "Kuba Wojewódzki", w TVN Kręgosłup, w TVN Sraczka. Albo tu, albo za kulisami, jako producent, scenarzysta. Będę lansował młode talenty, także zapraszam.
Lara Gessler przygotowała nieco filozoficzne pytanie:
- Na jakie pytanie byś nie odpowiedział, nigdy?
- Czy skończyłem już kraść.