Prześmiewczo, lecz z umiarem
Drugim bohaterem, który podbija internet jest niejaki Kryspin.
- On jest inspirowany tym wszystkim, co teraz dzieje się na YouTubie. Widziałeś hity miesiąca przedstawiane przez kobiety? To jest dla mnie fenomen. Dziewczyna siada przed kamerą i mówi: "cześć, w tym miesiącu pokażę wam pomadkę, balsam do ciała i tusz do rzęs". I ona 20 minut o tym opowiada, a inne dziewczyny się emocjonują i piszą w komentarzach: "spoko tusz, dzięki, pozdrówki"- śmiał się Kwiatkowski.
Jednak prawdziwym materiałem na dobrą parodię było pojawienie się w studiu drugiego gościa.