Porzucił świetnie zapowiadającą się karierę dla nauki
Wszyscy, którzy przed laty poznali się na talencie nastolatka, wróżyli mu wielką karierę. Niestety, mimo wszelkich przymiotów gwiazdy, Antkowiak nią nie został. Jak się okazało, niejako na własne życzenie. Zrezygnował z występów, ponieważ obiecał ojcu, że skupi się wyłącznie na nauce. Miał przede wszystkim ukończyć szkołę oraz zdobyć dyplom z fortepianu. I rzeczywiście, do pewnego czasu wszystko szło zgodnie z planem. Dopiero później zaczęły się pierwsze poważne problemy.
- Wydarzyło się coś bardzo dla mnie traumatycznego i to mnie poraniło na długo. (...) Zakochałem się, mając 17 lat, tą pierwszą trudną miłością. Skończyła się nagle i tragicznie. To straszne rozstanie, jakie przeżyłem, i dramatyczne jego okoliczności były dla mnie trudniejsze niż wszystko inne. W każdym razie wtedy właśnie zapaliłem pierwszego papierosa i wtedy wypiłem pierwszą butelkę wina. Powiem szczerze, że dzieci gwiazdy mają często problemy z nałogami, chociaż ten z alkoholem nie był dla mnie wielkim problemem. Inne nałogi niszczyły mnie bardziej - przyznał w wywiadzie dla "Vivy!".