Był objawieniem TVP 4 lata temu. Bardzo się zmienił

Polski wokalista dorastający w USA nie tylko wzbudził sympatię widzów, ale przede wszystkim zachwycił niecodziennymi zdolnościami wokalnymi. Jako wnuk słynnego śpiewaka operowego kontynuował rodzinną tradycję, ale muzyka poważna nie była jego jedyną domeną. Krystian Ochman w niezwykły sposób łączył gatunki (klasyka, pop, hip-hop), zwracając na siebie uwagę także zagranicznych słuchaczy.

Od jego telewizyjnego debiutu minęły już cztery lata i przez ten czas kariera Ochmana nabrała rozpędu. On sam również bardzo się zmienił i wielu może go nie poznać na najnowszych zdjęciach.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Krystian Ochman urodził się w polskiej rodzinie w Melrose, a później dorastał w okolicach Waszyngtonu. W wieku 18 lat przeprowadził się jednak do Polski, by podjąć naukę w Akademii Muzycznej w Katowicach.

Krystian jest wnukiem Wiesława Ochmana, światowej sławy śpiewaka operowego, zaś jego ojciec Maciej grał na syntezatorze w zespole Róże Europy. Kiedy miał 21 lat, Krystian zgłosił się do "The Voice of Poland", gdzie został wybrany przez Michała Szpaka. Zwycięstwo w finale było pierwszym krokiem do wielkiej sławy.

Rok po sukcesie w "The Voice" Krystian Ochman wydał pierwszą płytę i wygrał w kategorii debiuty na festiwalu w Opolu. W 2022 r. został wybrany do reprezentowania Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji. Ochman nagrał na tę okazję kawałek "River", który ma prawie 10 mln odsłon na YouTube i był szeroko komentowany przez fanów Eurowizji na całym świecie.

Choć był uważany za faworyta, Ochman uplasował się w finale na 12. miejscu, co wcale nie podcięło mu skrzydeł. Wręcz przeciwnie. Pod koniec 2023 r. wydał drugi album pt. "Testament" i nic nie wskazuje na to, by było to jego ostatnie słowo.