Kornelia i Marek znaleźli miłość w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"
Gdy 32-latek zobaczył po raz pierwszy na ślubnym kobiercu Kornelię, nie krył zachwytu. - Pierwsza myśl, jaka się w głowie pojawiła, to: "Zaj...e" - wyznał bez ogródek.
Również 28-latce mężczyzna dobrany przez ekspertki przypadł do gustu. - Pierwsze spojrzenie bardzo pozytywne. Nie spodziewałam się nawet, że tak przystojnego i fajnego męża będę miała - śmiała się.
Pomimo małych turbulencji podczas podróży poślubnej na Malcie, gdzie Marek nie radził sobie z prowadzeniem auta po lewej stronie, ich relacja zaczęła rozwijać się w dobrym kierunku. Szybko ustalili swoje priorytety - Kornelia przeprowadziła się z Poznania do Bydgoszczy, a Marek nieco odseparował się od toksycznej matki. Wszystko zaczęło układać się po ich myśli.