"Kod genetyczny" jednak zostanie na antenie. TVN przychylił się do próśb widzów
Emisja nowego serialu TVN "Kod genetyczny" miała zostać zawieszona z końcem miesiąca, ale na prośbę widzów tak się nie stanie.
Pandemia koronawirusa sprawiła, że stacje telewizyjne musiały zrezygnować z kilku swoich produkcji. Z końcem marca TVN miał wycofać m.in. nowy serial "Kod genetyczny", którego wyemitowano jedynie cztery odcinki. Jednak doszło do zmiany decyzji.
Pojawiły się liczne prośby widzów o pozostawienie serialu. Jak podaje portal wirutalnemedia.pl, stacja przychyliła się do nich i dalej będzie go pokazywać.
- Otrzymaliśmy wiele próśb o kontynuację "Kodu genetycznego", a sytuacja jak wiemy jest wyjątkowa - staramy się do niej dostosować. Ogromna sympatia widzów do serialu przeważyła, dlatego postanowiliśmy nie przerywać jego emisji. Zmiany w tym paśmie zostały anulowane - mówił Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
"Kod genetyczny" można oglądać w poniedziałki o godz. 21:30 w TVN. Najnowszy już 30 marca. W związku z pozostawieniem serialu program "Ślub od pierwszego wejrzenia" dalej będzie emitowany na kanale TVN 7.
ZOBACZ TEŻ: Jak gwiazdy spędzają kwarantannę?