Zapadła w pamięci dzięki wielu znakomitym kreacjom
Pod koniec lat 90. na dobre zagościła na małym ekranie m.in. dzięki telenoweli "Klan", w której wcieliła się w słynną panią Stenię. Podobnie szaloną i pełną życia bohaterkę miała szansę zagrać w innym telewizyjnym hicie, tym razem TVP2.
Twórcy "Na dobre i na złe" nie wyobrażali sobie, by postać wygadanej bufetowej, Genowefy Burczyk, mógł zagrać ktoś inny. "Graczykowie", "Niania", "Tylko miłość", "Złotopolscy" czy "Świat według Kiepskich" - to tylko część telewizyjnych produkcji, w których można było ją oglądać w ciągu ostatnich kilkunastu lat.
W przeciwieństwie do swoich kolegów po fachu, nigdy nie wstydziła się występowania w serialach. Dla niej była to praca jak każda inna.