Kurczak z worka
Wydawać się może, że takie słowa jak "subtelny" czy "dyskretny" są obce twórcom "Klanu". Trudno bowiem zapomnieć o pani Stanisławie, która ze smakiem zajadała się jogurtem, wspomagającym trawienie. Choć ujęcie było z daleka, opakowanie trzymane przez bohaterkę było na tyle charakterystyczne, że trudno pomylić je z konkurencyjnym produktem.
A pamiętacie przypadek Oli? Po przyjściu z uczelni postanowiła ugościć koleżankę prawdziwym obiadem. Niestety, w lodówce znalazła tylko kurczaka.
- Zamrożone? Zanim te nogi się rozmrożą, to wybije północ - narzekała głodna znajoma bohaterki.
- Nie, no co ty! Włożę do piekarnika, nastawię na rozmrażanie i 15 min. Tylko co potem? - zastanawiała się Lubiczówna.
- A jak ci powiem, że mam niezbędnik do pieczenia kurczaków? (...) Rano robiłam zakupy i wpadło mi coś takiego: kurczak soczysty. Znasz to?
Kolejne ujęcia dokładnie prezentują sposób przyrządzenia dania z drobiu i późniejszy zachwyt kucharek.