Prosta diagnoza
Aktor próbował dociec, co tak naprawdę kryje się za chorobą Kotulanki.
- W przypadku Agnieszki nie jest to sprawa tylko alkoholu, myślę, że alkohol coś jej zastępował. Może źle znosiła, że sama mieszka? Na tematy osobiste nie rozmawiam, ale tak mogę przypuszczać, że ogólnie nie była otoczona przez ciepełko miłości i przyjaźni. Może jej tego brakowało? – zastanawiał się Stockinger.