Internauci oburzeni "Słoikami"
Niestety, Kindze Rusin najwyraźniej nie udało się zawstydzić nieuczciwych mieszkańców stolicy. Apel dziennikarki nie został przyjęty z pokorą, wzbudził za to zgodne oburzenie internautów.
W opinii wielu z nich użyte przez Kingę Rusin, budzące negatywne skojarzenia, określenie "Słoiki" było najdelikatniej mówiąc nie na miejscu. Inni zwrócili zaś uwagę, że domagająca się przestrzegania prawa dziennikarka sama często miała z tym problemy i szybko przypomnieli jej słynne parkowanie w niedozwolonych miejscach.