Czy w telewizji nie ma już żadnych granic?
Jej ostatnie ekscesy w rodzinnym reality-show potwierdzają, że dla sławy gwiazdy są w stanie zrobić wszystko. Dosłownie wszystko. Ostatnio Kim przekroczyła kolejną granicę i poszła do łóżka z własnym ochroniarzem, co oczywiście uwieczniły śledzące ją na każdym kroku kamery.
Czy dla chwili sławy warto sprzedawać swoją intymność? Czy nie ma już w telewizji żadnych granic?