Ledwo uszła z życiem
Katie czuła, jak kwas wyżera jej ciało. W wyniku poparzenia straciła wzrok w jednym oku i poniosła rozległe obrażenia twarzy, przełyku i żołądka. Nie mogła jeść, ani pić. Ledwo uszła z życiem. Gdy trafiła do szpitala, lekarze byli przerażeni. Po opatrzeniu ran jedynym wyjściem z sytuacji było wprowadzenie modelki w stan śpiączki farmakologicznej. Tak też się stało. Przez 10 dni nie było z nią żadnego kontaktu. Była karmiona przez specjalną tubę.
Gdy odzyskała przytomność, czekała ją kolejna walka. Przez kilkanaście dni musiała nosić specjalną maskę wykonaną ze skóry zmarłych dawców. Dopiero później lekarze mogli zająć się przeszczepieniem twarzy modelki. To był jednak dopiero początek. Aby móc normalnie funkcjonować, Katie przeszła też ok. 200 operacji rekonstruujących poparzone ciało i układ pokarmowy. Za każdym razem ból był nie do zniesienia.