"Do takich lokali nie wchodzimy"
- Bohaterem nie może być osoba karana. Pilnujemy, żeby nie wchodzić w rodziny z problemem alkoholowym. Co z tego, że zrobimy to dla dzieci, skoro matka czy ojciec piją i za chwilę nasza praca zostanie zniweczona. Nie wyremontujemy też domu, który ma powierzchnię 500 metrów kwadratowych, bo nas nie stać - wyjawiła Dowbor w rozmowie z "Gazetą".