Ma własny ''eliksir młodości''
Mimo mijających lat, prasa i widzowie wciąż zachwycają się urodą aktorki i zastanawiają się, jaki jest jej sekret na zachowanie piękna. Ona zaś nieraz odpierała, że nie robi niczego nadzwyczajnego, nie stosuje cudownych diet, nie uprawia sportów, nie korzysta z usług salonów kosmetycznych. Receptę na młodość ducha i ciała ma zaskakująco prostą.
- Myślę, że moją cudowną maseczką na twarz i ciało jest to, że lubię ludzi. Może nie za wszystkimi przepadam, ale mam wielu przyjaciół, czuję się potrzebna. Nie szkodzę swojemu organizmowi, bo nie mam nałogów. Moimi akumulatorami życiowymi są najbliżsi i mój dom, gdzie znajduję zrozumienie i bezpieczeństwo. Wielką radością i najlepszym odstresowującym programem rozrywkowym są dla mnie wnuczki : Emilka i Hela - powiedziała w wywiadzie dla "Rewii".