Związała się z aktorstwem na przekór wszystkim
Początkowo myślała o karierze muzycznej. Uczyła się nawet gry na pianinie. Sił w aktorstwie postanowiła spróbować za namową wychowawczyni z liceum. Zdała do warszawskiej PWST, ale po roku skreślono ją z listy studentów. Nie poddała się i zdała do szkoły aktorskiej w Krakowie.
Nie było jej łatwo. Wielu twierdziło, że nie poradzi sobie w branży, że jest za słaba, za delikatna, że jej forma ekspresji nadaje się tylko na kameralne sceny. Ona jest szybko przekuła swoje słabości w atuty. Role, które jej powierzano, grała na swoją nutę, a to w niedalekiej przyszłości bardzo się jej opłaciło.