Czarne chmury
Niestety. Ten post był okazją dla byłej żony Tomasza, by znów publicznie się z nim skonfrontować.
"Jest prawie rok od zakończenia rolnika. I żadne z nich nie wyciągnęło ręki do dzieci" - napisała wyraźnie zirytowana tym, co jej były mąż i jego nowa partnerka przedstawiają światu. "Mam nadzieję, że jak już będą większe, będą mogły poczytać i same wyciągną wnioski, że są tylko przypadkiem w jego życiu" - dodała w mocnych słowach.
To było zbyt wiele dla narzeczonej rolnika. Wdała się w pyskówkę i odpisała: "Przecież napisałam, żeby spotkać się z dziećmi, to napisałaś, że może kiedyś, bo muszą oswoić się, to nie pisz, że nie wyciągnęłam ręki do twoich córek".
Po krótkim czasie prawdopodobnie emocje opadły i Justyna zreflektowała się, że to nie jest miejsce i sposób na zażegnywanie konfliktów. Zniknął nie tylko post, ale także całe konto rolnika i jego ukochanej. Myślicie, że jeszcze wrócą do sieci?
Wybierz z nami najlepszy polski film! Kliknij, by zagłosować na swojego faworyta.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.