Talent skazany na sukces
Kontrowersje towarzyszyły Rivers od początku jej kariery. Jako aktorka debiutowała na deskach teatru pod koniec lat 50. w roli lesbijki, która usilnie próbuje poderwać bohaterkę graną przez, wtedy również mało znaną, Barbarę Streisand. Niewątpliwy talent komediowy sprawił, że kilka lat później trafiła do telewizji. Najpierw pisała scenariusze do tzw. ukrytej kamery, później do współpracy zaprosiła ją gwiazda programu "The Tonight Show", Johnny Carson. Jak często podkreślała Rivers, Carson był jej mentorem, ale przyszedł czas, kiedy uczennica nie tylko przerosła mistrza, ale i, jak twierdził, zadała mu cios w plecy.
W 1986 roku Rivers dostała propozycję własnego talk show od telewizji FOX, którą przyjęła. Tym samym została pierwszą kobietą, która prowadziła tego typu program w tej stacji, ale i konkurentką swojego mistrza, Carsona, z którym rywalizowała o widownię w wieczornym pasmie. Jak się później okazało, przez awans straciła wieloletniego przyjaciela, który długo nie mógł jej tego ruchu wybaczyć, ale też męża, Edgara Rosenberga.
Ojciec jej jedynego dziecka, Mellisy, a wówczas producent autorskiego programu Joan, popełnił samobójstwo po tym, jak zwolniła go stacja FOX. Winą za tragiczną śmierć męża Rivers do końca obarczała odpowiedzialnych za tę decyzję przełożonych.