Pożegnanie z aktorstwem
W 1974 roku ukończył krakowską PWST. Zaraz potem otrzymał angaż w Teatrze Słowackiego. Cztery lata później przeniósł się do Warszawy i zaczął występować w Ateneum, z którym związanym był aż do 1993 roku.
To wtedy podjął decyzję o pożegnaniu się z branżą filmową i teatralną – uznał, że woli być artystą kabaretowym. Od tamtej pory na ekranie pojawia się sporadycznie, w niewielkich rólkach. Twierdzi, że aktorstwa mu nie brakuje. Propozycje wciąż otrzymuje, ale z nich nie korzysta. Czuje się artystą spełnionym, ponieważ już jako młody człowiek zagrał Hamleta.
– Ta rola wystarczy mi za wszystko, bo większej w teatrze po prostu nie ma – mówił.